"Piękna ? " pomyślałam . Ja piękna ? No chyba go cos pogieło ale cóż , mniejsza z tym .
- Może byc my zrobili sobie sałasz ? - zaptałam
- No ok śliczna ;) - powiedział
Budowaliśmy , budowaliśmy lecz oboje jesteśmy leniami więc nasza przerwa nastała wkrótce . Poszlśmy nad wodospad . Od razu wrzuciłam go do wody a potym ja sama wskoczyłam do wody . Raz ja go topiłam raz on mnie . Robiliśmy zawody w powietrzu pod wodą i niestety on wygrał ... Było miło .Kiedy się już byłam bez sił , położyłam się na ciepłej trawie a on obok mnie ...
Quark ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz