- A ty ? Masz jakies zdjęcie ?- zapytał
- Mam , ale zostało u rodziców ... a przedewszystkim u Jasia ...- powiedziałam
- kto to jest Jas ? To twój chłopak ? -powiedziałam zdenerwowany
- Nie ... to mój brat ...- powiedziałam
- Aaaa... bo juz sie przestarszyłem że ...
- Żeee ... ? -zapytałam
- A nie ważne ...- powiedział. Poszłam sie myć .
Po umyciu się poszedłam do szafy . Ubrałam się w luźną bluze i rurki , pod spodem stanik którego było mi widac ramiączko . Wyszłam na dwór na podwórko . Postanowiłam że pobęde troche sama i pobawie sie magią . Poszłam w las i tam zrobiło się kolorowo
Nie wiedziałam że kto mnie podgląda . Własciwie nie wiedziałam gdzie jest Quark . Nagle jakas postac wychyliła sie spod drzewa .
- Więc to ty jestes tą dziewczyną ? Tak długo cię szukałem . - powiedziała nie znana mi postać .
- Yyy... nie wiem o co panu chodzi ...
- Oj chyba wiesz . Oddaj mi swoją magie !
- Co ! Nie !- krzyknęłam
- Nie ?! Sprzeciwiasz mi się ? To pogadamy inaczej . - Wziął i wykręcił mi ręke .Złapał mnie za nogi i wziął mnie na barana i pobiegł szybko do jaskini .
- Puszczaj mnie słyszysz ?!
- NIGDY JESTES MOJĄ DUSZĄ - krzyknął
Na szczęscie w oddali widzialam juz Quarka .
Quark ? Sorki że tak długo nie odpisywałam , ale byłam nad morzem ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz