Kiedy zoriętowałam się że Quark stoi obok mnie , od razu go przytuliłam .
- Dobrze , że jesteś - szepnęłam nadal płacząc . - Myślałam że ...
- Że poszedłem się zabić ? Uciekłem ? - zapytał
- Tak dokładnie . - i ścisnęłam go jeszcze bardziej . - Wiesz ja odpowiedziałam ci nie , ponieważ ... Ja mam Maxa ...
Quark ? XD Sory że takie krótkie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz