- No , nie zapomniałem , ale czy tak nie jest że jesteś słaba ? - powiedział nie chcąc mnie urazić
- Wiesz co , myślałam że zrozumiesz , ale widać ze jesteś tak tempy jak ten Midnight . - powiedziałam odlatując
Poleciałam do miejsca gdzie mogłam być sama , nagle zobaczyłam jakąś postać w środku jaskini ...
- Cześć . - powiedział głos w oddali
- Cześć ? - powiedziałam , I nagle wyłoniła się postać bardzo dobrze mi znana . Rzuciłam się na jego ramiona , i tuliłam do upadłego .
- Jak ty się tu znalazłeś ? - zapytałam
- No wiesz przeszedłem z tamtąd , tu i jestem . - powiedział
- Dobra weź zdejmij tą szate . -Chłopak zdjął szate , i nagle wyłoniła się bardzo przystojna postać .
Nagle zza skały wyszedł Quark ...
Quark ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz