-Wiesz,zabawny jesteś.. uśmiechnęłam się
Wstałam i przejechałam mu ogonem pod nosem.Od poszedł za mną.
-Eh..dla mnie i tak ten cały Nero to burak .To że jest alfą to mnie w ogóle nie obchodzi.Wywyższa się i jest za bardzo dumny.Jednak zdaje mi się że nie szuka miłości..woli być uwielbiany przez samice i tyle..
-No a ty no masz kogoś na oku??
-W sumie to Splinter i Logan nawet mi się podobają ale ostatnio utraciliśmy ze sobą kontakty..dużego wyboru samców tu i tak nie ma..więc na razie można powiedzieć że jestem jak to się mówi ,,wolna.."
Dotknęłam łapą kropel na gałęzi drzewa i automatycznie zamarzły.
-Zbliżamy się do Syberyjskiego lasu.. mruknęłam
(Blu?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz