-Pokaże ci najpierw gdzie polujemy. -ruszyłem przed siebie a ona obok mnie . Poszliśmy najpierw to lasu.
-Tutaj jest wiele zwierzyny. Często spotykamy żubra. - prowadziłem ją na następny teren. po tem następny i następny... aż dotarliśmy do ostatniego terenu...
-No więc to tyle...-powiedziałem leciutko zasmucony lecz nie dałem po sobie tego poznać.
-Jak będziesz coś chciała wiesz do kogo trawić - uśmiechnąłem sie do niej... lecz byłem zawiedziony bo to chyba juz koniec naszej wspólnej wędrówki... Szkoda...
<Lajla?>
-Tutaj jest wiele zwierzyny. Często spotykamy żubra. - prowadziłem ją na następny teren. po tem następny i następny... aż dotarliśmy do ostatniego terenu...
-No więc to tyle...-powiedziałem leciutko zasmucony lecz nie dałem po sobie tego poznać.
-Jak będziesz coś chciała wiesz do kogo trawić - uśmiechnąłem sie do niej... lecz byłem zawiedziony bo to chyba juz koniec naszej wspólnej wędrówki... Szkoda...
<Lajla?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz