Gdy poczułem jak tygrysica mnie lekko liznęła... nie dość że się
zarumieniłem i zrobiło mi się dziwnie gorąco to jeszcze łapy mi się
rozjechały i upadłem na ziemie....
-Co się stało?-spytała , przez chwile nie mogłem nic z siebie wydusić. Lecz na szczęście szybko się obudziłem z transu
-Już lepiej... - chyba tygrysica zauważyła że futro trochę mi sie zabarwiło na pyszczku.... Lecz szybko próbowałem to schłodzić... CO SIE ZE MNĄ DZIEJE!?!?!?! Myślami gadałem sam do siebie.
-Wracamy....? - spytałem niechętnie jakby tej akcji z monstrum nie było...jakieś czary....????
<Siris? >
-Co się stało?-spytała , przez chwile nie mogłem nic z siebie wydusić. Lecz na szczęście szybko się obudziłem z transu
-Już lepiej... - chyba tygrysica zauważyła że futro trochę mi sie zabarwiło na pyszczku.... Lecz szybko próbowałem to schłodzić... CO SIE ZE MNĄ DZIEJE!?!?!?! Myślami gadałem sam do siebie.
-Wracamy....? - spytałem niechętnie jakby tej akcji z monstrum nie było...jakieś czary....????
<Siris? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz