-Hm...No okey... Znam takiego fajnego potwora na którego lubię polować -uśmiechnąłem się. -Choć pokaże ci -ruszyłem przed siebie na dane miejsce gdzie przesiada ten potworek.
-Oto on...
-Oto on...
-Ostrzegam... Ma ostrze pazury... I mocne skrzydła...
-On lata? -spytała.
-Po mojej ostatniej walce z nim podziurawiłem i połamałem mu jedno skrzydło więc raczej nie....-uśmiechnąłem się
-Trzeba wymysleć jakąs strategie...
< Siris?>
-On lata? -spytała.
-Po mojej ostatniej walce z nim podziurawiłem i połamałem mu jedno skrzydło więc raczej nie....-uśmiechnąłem się
-Trzeba wymysleć jakąs strategie...
< Siris?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz